piątek, 30 października 2015

[10] krakowski chill

Pan Tadeusz ma 70 lat. Tańczy i ogólnie jest pełen radości- co u nas w Polsce bywa podejrzane. Pan Tadeusz żali mi się (ale z godnością), że krakowscy urzędnicy zakazali mu występów w mieście i ma nadzieje, że po aktualnej zmianie Władzy: coś się ruszy, a on będzie mógł zarobić parę groszy na ulicy. Podobno nie pasuje do tutejszego klimatu. Do mojego pasuje bardzo dobrze. Czyżby jednak był aż tak niebezpieczny i wywrotowy dla Miasta? Uuuuoo. Strach pomyśleć co może zdziałać roznosząc tą energię po ludziach, ale najśmieszniejsza musi być sama procedura weryfikacji takich ludzi jak p. Tadeusz. Sami pomyślcie mając w tyle głowy sceny z Barei. Jakbyście widzieli takie ujęcie?

Brak komentarzy: